Mężczyzna. Instrukcja obsługi.
Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus. To pewnie dlatego tak ciężko nam się dogadać!
Dlaczego wydaje nam się, że mężczyźni to zupełnie inne organizmy - jakby dosłownie pochodzili z innej planety. Często nie potrafimy się dogadać, nie wiemy o co im chodzi i irytujemy się kiedy oni nie potrafią czytać nam w myślach, właśnie wtedy kiedy oczekujemy, że to zrobią.
Dawno temu, kiedy internet w Polsce wciąż kiełkował, pojawiła się w nim pewna strona internetowa, która szybko zdobyła sławę. Nazywała się "Manifest mężczyzn" - dziś są wariacje tego tekstu z odpowiedzią kobiet. Jednakże było to dość ciekawe i zabawne w tamtych czasach. Odważe się nawet na stwierdzenie, że w wielu punktach prawdziwe. Zdecydowanie zgadzam się ze stwierdzeniem, że mężczyźni są prości!
Kobiety działają emocjonalnie, a męzczyźni racjonalnie, dlatego gdy on ma zły humor chcesz koniecznie wiedzieć czemu i bierzesz to do siebie. Przestań! Zapytaj raz, jeśli nie będzie chciał odpowiedzieć, to po prostu odpuść sobie i pozwól mu się ponaburmuszać - sam Ci powie prędzej czy później.
Jego świat nie kręci się tylko wokół Ciebie, dlatego przestań się zachowywać jakby tak było. Nawet jeśli jesteś dla niego najważniejsza ma też inne miłości - swoje pasje.
Czasem wszczynasz kłótnię z byle powodu - zastanow się ile razy nakrzyczałaś na niego bo nie opuścił deski, nie zakręcił pasty? Na niektóre sytuacje jest bardzo proste rozwiązanie - kupić drugą pastę, wtedy każde z was będzie mieć własną. Na inne, może pomóc komunikacja typu JA (można o tym przeczytać w artykule "Komunikacja. jak najskuteczniej komunikowac swoje potrzeby. Nie tylko w związku!).
Jego wyjścia z kumplami na piwo naprawdę nie oznaczają szaleństw w klubie Go-Go, tańców z innymi kobietami i zdrad. Wyobraź sobie, że normalny facet kiedy chce iść z kolegą na piwo to po prostu chce isć z kolegą na piwo. Pogadać o pracy, poradzić się, poopowiadać co się zmieniło w jego życiu. Ani myśli patrzeć lubieżnie na inne kobiety i chodzić bo egzotycznych klubach - zaś Ty postrzegasz to głównie w ten sposób. Daj mu czasem odetchnąć.
Mężczyzna to też człowiek. Nie jest prawdą, iż zalezy mu tylko na seksie, ciepłym posiłku, piwie i meczu w telewizji. Tak naprawdę oni też mają uczucia, też czasem szukają pocieszenia w ramionach ukochanej, proszą o radę. Niekiedy po prostu chcą byś zapewniła go o swojej miłości i przytuliła. Dlatego nie myśl, że zawsze jak Cie przytula ma ochotę na seks (choć może być i tak, że chce i przytulać i rozmawiać, a potem przejść do rzeczy - nie wykluczaj żadnej możliwości).
Podobno mężczyźni nienawidzą zakupów - owszem, ale zawsze można ich do nich nakłonić, twierdząc, ze ich opinia byłaby dla Ciebie najbardziej obiektywna etc. Niesamowite ile mężczyzna jest w stanie zrobić jeśli odpowiednio napompujesz jego ego - można to stosować do wszystkiego - chcesz by Ci coś ugotował, powiedz, że robi to najlepiej, to samo ze sprzątaniem, chcesz by Cię gdzieś podwiózł, powiedz że nie znasz lepszego kierowcy i tylko z nim czujesz się bezpieczna. To naprawdę działa.
Jeśli jesteś w nastroju bojowym - poinformuj go o tym od progu. Masz kiepski dzień i jakby co bedziesz się kłocić. Facet doceni taki gest i będzie schodził Ci z drogi przez cały wieczór. Naucz się też przyznawać do błędu, gdy pokłociłaś się z nim o rzecz zupełnie bez znaczenia, przeproś. Nie powinnaś wymagać od niego przeprosin bo nie mogłaś zapanować nad emocjami.
Mężczyzna to naprawdę prosty organizm, nie jest trudny w obsłudze, a kiedy się jej nauczysz będziesz miała z nim lekko. Pamiętaj, że "mężczyzna jest głową rodziny, a kobieta szyją, ktora tą głową kręci"! Sporo w tym racji.
Madz.